Rok 2013 dobiega końca, jednak był to najlepszy rok w moim życiu.
To właśnie w 2013 roku a dokładnie 17 maja spełniło się moje marzenie zostałam mamą.
Od tamtej pory czas leci nam nie miłosiernie szybko, Filip rośnie jak na drożdżach a mi ciągle go mało.
Tyle nowych rzeczy przyniósł mi ten mijający rok, że nie jestem w stanie tego opisać.
Dzisiejszego Sylwestra spędzamy spokojnie w domowej atmosferze. Filip zapewne prześpi powitanie Nowego Roku a Ja z narzeczonym Cichutko po siedzimy przed telewizorem a po północy zapewne pójdziemy spać, takie są uroki rodzicielstwa, ale nie narzekam.
Przy okazji chciałam Wam wszystkim życzyć Wszystkiego najlepszego w nadchodzącym 2014 roku
aby ten rok był jeszcze lepszy od mijającego, oraz życzę pociechy z dzieci.
Szczęśliwego Nowego roku życzy Kasia z Filipciem :D :*
wtorek, 31 grudnia 2013
sobota, 28 grudnia 2013
Witajcie :D
Po namyśle postanowiłam pisać bloga o moim synku, a dokładnie o moim codziennym życiu z nim coś w rodzaju dziennika. Zainspirowały mnie inne mamy piszące tego typu blogi w wolnym czasie czytałam kilka z nich i stwierdziłam że taki blog to fajna sprawa a zarazem pamiątka, tutaj też mogę dzielić się swoimi przeżyciami z innymi. A więc ruszamy z tą przygodą. :)
Zachęcam do czytania i śledzenia mojego bloga. :)
Mama Filipa.
Święta, święta i po świętach...
Długo wyczekiwane i moje ulubione święta minęły bardzo szybko, choć mimo moich starań w tym roku atmosfera świąt była kiepska a wszystko za sprawa wiosennej pogody za oknem która ani trochę nie przypominała pogody zimowej typowej na Boże Narodzenie.
. Były to pierwsze święta mojego Filipka, mały z ogromną ciekawością oglądał choinkę i był wyjątkowo grzeczny. Podczas gdy mieliśmy zabrać się za kolacje wigilijną Filipcio uciął sobie drzemke.
Te święta to był magiczny czas, który minął zdecydowanie za szybko.
A tutaj Filipcio z tatusiem czekają na dziadków.
Kochane chłopaki.
Subskrybuj:
Posty (Atom)